Beskid Żegocina - strona oficjalna

Manczo- Gratulując pierwszego miejsca Tobie i zawodnikom, chciałem zapytać czy spodziewałeś się tak dobrego wyniku, gdy drużyna prowadzona przez Ciebie w każdym meczu grała w innym składzie ( łącznie wystąpiło  22 zawodników). Na niektóre spotkania jak wyjazd do Niedar nie mogliśmy uzbierać jedenastki meczowej, a trzon drużyny stanowią 16 –latkowie- Kłusek, Kuska, Waligóra.

Trener Wojciech Wrona >>>Dziękuję. Obejmując stanowisko trenera pierwszego zespołu wiedziałem, że „nie są to chłopcy do bicia” na których „robi” się punkty. To w większości moi byli lub obecni uczniowie, których uczyłem w szkole w Żegocinie. Znam ich potencjał i możliwości czysto piłkarskie, widzę też wspaniałą pracę mojego poprzednika Stasia Pączka. Rzeczywiście problemy były, czasami duże, co sprytnie zauważyłeś, bo w żadnym meczu nie graliśmy w  takim samym składzie. Ta drużyna cały czas się dociera, a wprowadzenie kilku młodych zawodników myślę jest dobrym rozwiązaniem, gdyż zawsze twierdziłem, że połączenie młodości i doświadczenia najbardziej się sprawdza.

-Co skłoniło Cię do pracy z seniorami Beskidu i jak oceniasz swoje kilka miesięcy  w klubie?

Przyglądałem się temu zespołowi jako trener drużyn młodzieżowych Beskidu, po rezygnacji Staszka Pączka w drużynie trenerem został grający zawodnik Jan Surma, a kierownikiem  Dudzic Daniel. Po rezygnacji Jana Surmy drużyna została bez trenera. Na spotkaniu Zarządu klubu zobowiązałem się, że pomogę tej drużynie razem z  Danielem Dudzicem, który został drugim trenerem i kierownikiem drużyny.  

-Kto według Ciebie zrobił największe postępy w kadrze Beskidu, a kto obniżył loty, kto miło trenera zaskoczył, a kto rozczarował?

Bardzo duże postępy zrobił Grzesiek Kłusek, z młodzieżowca stał się dojrzale grającym seniorem, a ma zaledwie 17 lat i to jest dla mnie największe zaskoczenie. Dobrze tez spisują się inni młodzieżowcy Łukasz Kuska, który ma olbrzymi potencjał ofensywny oraz Mateusz Waligóra. Z zawodników już grających zawsze mogłem polegać na kilku „pewniakach”,  a są to bramkarz Mateusz Kępa, Rafał Skowronek, bracia Banatowie oraz  Marcin Guzik. Niewątpliwie największe umiejętności posiada Paweł Janiczek, który stosunkowo mało grał, a piłkarsko jest świetny.

-Jesteśmy liderem po rundzie jesiennej , ale z pewnością nie jest idealne co należy zmienić?

Jesteśmy liderem i wszystkim grającym chłopakom serdecznie gratuluję i dziękuję. Mamy 30 punktów przy bilansie 45-29, to z jednej strony ładny wynik choć mamy aż 29 bramek straconych. Myślę że na wiosnę uda nam się skompletować obronę, która będzie po pierwsze stabilna, a po drugie skuteczna.

- Kto będzie głównym faworytem do awansu, a jakie cele stawiasz przed swoją drużyną w rundzie wiosennej?

W czołówce tabeli jest dosyć ciasno nie ma zdecydowanego lidera. Dobrze gra Górnik Siedlec oraz Ceramika Muchówka, myślę,  że każdy zespół z  pierwszej  szóstki ma szansę na awans. Oczywiście naszym założeniem jest awans do wyższej ligi, ale piłka uczy pokory, więc nie zapeszam.

- Nasza drużyna złożona jest wyłącznie z zawodników z Gminy Żegocina, kilku naszych występuje w Macierzy – Pławecki, Matlęga, Tomkiewicz. Czy będziesz rozmawiał z mini by wzmocnili Beskid na wiosnę i kogo widziałbyś z rezerw lub nowych zawodników w składzie pierwszej drużyny?

Tak to ważne, nie mamy „armii zaciężnej”, gramy wyłącznie chłopakami z gminy Żegocina i chciałbym oprzeć  ten zespół wyłącznie na mieszkańcach Żegociny, Łąkty Górnej, Bytomska, Bełdna i Rozdziela. Jeśli chodzi o chłopaków grających  w innych klubach to mam nadzieję, że wróci do nas z wypożyczenia Damian Pławecki. Natomiast Matlęga i Tomkiewicz nie są naszymi zawodnikami i tylko od nich zależy czy będą chcieć grać dla Beskidu czy dla Macierzy. Mam na uwadze jeszcze kilku innych zawodników z terenu gminy Żegocina z którymi będę rozmawiał w okresie przejściowym.

- Oprócz trenera jesteś skarbnikiem klubowym i członkiem Zarządu. Chciałem zapytać o finanse sprawę Prezesa klubu po rezygnacji Bukowca no i co dalej z rezerwami?

Finanse klubu nie napawają optymizmem zmniejszono nam dotację  o 6 tyś. zł względem roku poprzedniego i w związku z czym nie jesteśmy w stanie od nowego sezonu utrzymać dwóch drużyn seniorskich. Zarząd klubu podjął decyzję o wycofaniu drużyny rezerw z rozgrywek B-klasy. Jeśli chodzi o prezesa klubu to po rezygnacji Piotra Bukowca funkcję tą sprawuje wiceprezes Daniel Dudzic. Do końca roku musimy wybrać nowego prezesa.

-Po zakończeniu rundy jesiennej i środowym meczu z BKS-em Bochnia, jakie masz plany dla drużyny by dobrze przygotować ją do rundy rewanżowej.

Przed nami arcytrudny mecz z liderem 4-tej ligi BKS Bochnia w ramach Pucharu Polski, następnie dwa trzy tygodnie odpoczynku i zaczynamy zabawę na hali.

Dziękuję za rozmowę i Życzę dalszych sukcesów z drużynami Beskidu Żegocina.

 Beskid Żegocina

Statystyki :

Statystyki spotkań drużyny

• Komentarzy [0]
• czytano: [1460]
• DO